witczakJaś Witczak jest podopiecznym Fundacji Otwarte Ramiona.

Wszystko zaczęło się w dniu narodzin Jasia. Było to 20 marca 2009 roku, w szpitalu w Gdyni gdzie Jaś przyszedł na świat z wagą 3.290 i 51 cm długości. Podczas porodu dziecku został uszkodzony nie tylko splot barkowy ale również zerwany mięsień C5. Mięsień ten, niestety przez zaniedbanie szpitala, nie był w stanie się zregenerować. Komplikacje, które wystąpiły podczas porodu zostały przez szpital zatajone.

Przez 7 lat Jaś poddawany był zabiegom rehabilitacji pod kątem porażenia splotu ramiennego. U Jasia stwierdzono zanik mięśni oraz skoliozę kręgosłupa. Zanik mięśni pod łopatką uniemożliwia Jasiowi utrzymywanie prawidłowej postawy oraz ogranicza ruchomość ręki w obręczy barkowej. Jaś ma również skoliozę kręgosłupa,  asymetrię w ustawieniu bioder, musi nosić wkładki ortopedyczne w celu zmniejszenia wady postawy.

Przez 7 lat Jaś poddawany był zabiegom rehabilitacji pod kątem porażenia splotu ramiennego.

W sierpniu 2016 r. byliśmy na konsultacji u prof. Bahma, wybitnego neurochirurga plastyka. Podjął on decyzję o konieczności  operacji Jasia. Operacja polegać miała na uwolnieniu łopatki z nieprawidłowych połączeń z kręgosłupem szyjnym oraz uwolnieniu i umocowaniu łopatki w niższym położeniu. Prawdopodobnie Jasia czeka jeszcze operacja przeszczepu mięśnia, gdyż jego mięśnie pod prawa łopatką zanikają. Termin operacji wynaczono na  marzec 2017.

W styczniu 2017 byliśmy na wizycie kontrolnej u doktora. W czasie wizyty doktor Bahm postanowił wstrzymać się z operacją, jeszcze poczekać i poobserwować Jasia.

Ale już w lipcu 2017 r. na kolejnej konsultacji u doktora Bahma, zapadła ostateczna decyzja – trzeba operować!

Operacja ma odbyć się w Franziskushospital w Aachen (Akwizgran) w Niemczech. Koszt operacji to ok. 8600 euro, czyli ok. 34000 zł. Do tego doliczyć trzeba jeszcze koszty dojazdu, jak również dalsze leczenie, aby po operacji Jaś mógł wrócić do pełnej sprawności fizycznej.

W 2018 roku, w Franziskushospital w Aachen odbyła się operacja stabilizująca łopatkę od strony przyśrodkowej. Operacja się udała! Ustawienie łopatki jest obecnie lepsze, a stan Jasia jest zadawalający.

Jaś posiada orzeczenie o niepełnosprawności, od najmniejszych lat wymaga stałej rehabilitacji, udziału w turnusach rehabilitacyjnych.

Marzeniem Jasia jest zostać „Lewandowskim”. Jest dzieckiem bardzo aktywnym, odnosi sukcesy w biegach, gra w piłkę nożną, jednak do pełni szczęścia potrzebna mu jest całkowita sprawność ruchowa, która jest możliwa dzięki stałej rehabilitacji.

Nie bądźmy obojętni – pomóżmy Jasiowi!
Wystarczy, że udostępnisz tą stronę na swoim profilu w mediach społecznościowych lub wpłacisz darowiznę.
Z góry dziękujemy!