Karolina Fudalej jest podopieczną Fundacji Otwarte Ramiona.
Nazywam się Karolina, mam 22 lata. 7 maja 2016 roku moje życie całkowicie się zmieniło. Byłam pasażerem motocykla, czołowo wjechał w nas samochód.
Przeleciałam w powietrzu ok 15 metrów. Siła uderzenia o asfalt była tak duża, że mój kręgosłup pękł w 4 miejscach a przez uszkodzoną tętnicę omal nie amputowano mi kończyny.
Gdy się obudziłam nie czułam ręki, nie ruszałam nią. Tak jakby jej nie było. Badanie EMG i rezonans magnetyczny wykazały, że nerwy prawej ręki zostały wyszarpane z rdzenia kręgowego. W związku z tym mam całkowite porażenie kończyny. Nazywa się to całkowitym uszkodzeniem splotu ramiennego wraz z zespołem Hornera. Ręka jest niesprawna a mimo to boli. Nękają mnie potworne bóle neuropatyczne ręki.
Ale mam plan… plan by moja ręka znowu się ruszała tak jak ja tego chce. Aby pozbyć się tego potwornego bólu i na nowo zapanować nad ręką niezbędna jest operacja. A później długa, kosztowna rehabilitacja, która trwać już będzie całe życie.
Jeśli możesz pomóż mi – wpłać darowiznę na konto Fundacji Otwarte Ramiona lub przekaż 1% podatku, koniecznie z dopiskiem Karolina Fudalej. Bardzo wam dziękuję