Igor urodził się 11.12.2020r. o dużej masie ciała 4150 kg. W czasie porodu naturalnego doznał urazu splotu ramiennego. Położna, która odbierała poród wiedziała, że dziecko urodzi się z masą ciała powyżej 3.8 kg tym bardziej, że przed porodem było wykonane USG. W tym momencie powinna zostać podjęta decyzja o cięciu cesarskim. Niestety tak się nie stało.

Poród odbywał się bez jakichkolwiek komplikacji, przynajmniej tak nam się wydawało. Rodząc już siłami natury, dziecko zaklinowało się w barkach przez co zostało wyszarpnięte i rzucone mi na klatkę piersiową. Po upływie około 3 godzin po narodzinach dziecka zauważyłam, że mój synek nie rusza lewą rączką i leży ona bezwładnie wzdłuż ciała. Jedynym pocieszeniem jest fakt, że rusza paluszkami. Położna poinformowała mnie, że jest to najprawdopodobniej porażenie splotu ramiennego typu Erba.

Szpital, aby zrekompensować uraz naszego synka wypisał skierowanie do Fundacji Pomocy Dzieciom „Kolorowy Świat”, gdzie dopiero po miesiącu miałam umówioną pierwszą wizytę. Nasz synek jeździ trzy razy w tygodniu na rehabilitację, zamiast poznawać otaczający i interesujący go świat. Po konsultacji u lekarzy dostałam informację o fundacji „Otwarte Ramiona” w Dziekanowie Leśnym, która zajmuje się takimi urazami i na pewno udzieli nam pomocy.

Bardzo prosimy o pomoc! Nasz synek potrzebuje teraz bardzo kosztownych konsultacji lekarskich oraz rehabilitacji. W niedalekiej przyszłości być może operacji… Przekazanie nawet najmniejszej darowizny i 1% na konto Igorka to jego szansa na normalne życie.

Dziękujemy za każdą pomoc!