Michalina podczas porodu doznała porażenia splotu barkowego.  Pomimo dwóch operacji, które przeszła, ręka nadal jest niesprawna. Michalinka nie zgina i nie podnosi ręki do góry. Niedawno dziewczynka przeszła trzecią, niezwykle kosztowną operację, której podjął się dr Jörg Bahm z Aachen. Teraz małą Michalinkę czeka długotrwała rehabilitacja. Bardzo prosimy o wsparcie zbiórki Michalinki. Państwa pomoc to dla niej jedyna szansa na sprawną przyszłość.

Nazywam się Michalina Łapczyńska. Urodziłam się 10.01.2019 roku w Poznaniu.

Podczas moich narodzin doszło do komplikacji i uszkodzenia mojej lewej ręki.

Doszło do okołoporodowego porażenia splotu barkowego. Z tego powodu moja rączka nie jest w pełni sprawna .

Przeszłam dwie operacje ale nadal nie mogłam się bawić jak dzieci w moim wieku. Pomimo kosztownej rehabilitacji, moja ręka w dalszym ciągu była niesprawna. Nie mogłam jej ani zgiąć, ani podnieść do góry, ani zginać.

Jedyną szansą na sprawność była trzecia operacja. Tego zadania nie podjął się już żaden lekarz w Polsce. Dlatego musiałam mieć operację w Aachen u dr Jörgena Bahma. Jej koszt wyniósł 2650 Euro (ok. 12 600 zł)

Bardzo dziękuję za każdą pomoc w zebraniu niezbędnej kwoty na moje leczenie. Teraz mam realną szansę na sprawność. Ale do niej jeszcze daleka droga. Przede mną dalsza, trudna rehabilitacja. Ona też wymaga ogromnych kosztów.

Proszę, pomóż mi dokonując dobrowolnych wpłat na moje subkonto, abym mogła w przyszłości samodzielnie funkcjonować.

Dla Was to tak niewiele dla mnie może znaczyć tak dużo!

Z góry dziękuję wszystkim Darczyńcom.
Michalinka