Mentel Tomasz jest podopiecznym Fundacji Otwarte Ramiona.

Mam na imię Tomek i urodziłem się 6 kwietnia 2011 r w szpitalu w Żywcu. Jestem wesołym chłopcem chodź mam powody do smutku. Podczas porodu zaklinowałem się barkami w wyniku czego doszło do poważnego urazu jakim jest okołoporodowe uszkodzenie splotu ramiennego.  Mam niedowład lewej rączki.

Gdy miałem dwa tygodnie zacząłem uczęszczać na rehabilitację w Centrum Rehabilitacyjno-Edukacyjnym dla dzieci w Żywcu. Jeździłem tam cztery razy w tygodniu razem z moją mamą. Ćwiczyłem metodą Vojty. Ćwiczenia te były bardzo trudne ale ja byłem dzielny. Chciałem móc bawić się obiema rączkami. Oprócz tego ćwiczyłem z mamą w domu. Co dwa miesiące jeździłem do Dolnośląskiego Szpitala Specjalistycznego im. T. Marciniaka we Wrocławiu do doktora Piotra Mickiewicza na konsultacje i badania EMG. Dwa razy w roku jeździłem tam na turnusy rehabilitacyjne.

W wieku sześciu miesięcy miałem pierwszą operację (rewizja splotu ramiennego lewego, neuroliza pnia górnego i środkowego). Gdy miałem trzy lata miałem drugą operację we Wrocławiu (operacja Quad splotu ramiennego lewego).

Wtedy przez sześć tygodni miałem rączkę w gipsie ułożoną do góry co bardzo utrudniło mi wykonywanie każdej czynności. Rodzice musieli mi pomagać w podstawowych czynnościach i zabawie. Pomimo tego, że byłem bardzo wytrwały i dzielny nadal nie mogę podnieś rączki do góry.

Mam przykurcz w łokciu i uszkodzoną rotację dłoni. Mimo trudności staram się być samodzielny, bawić się z rówieśnikami, grać z nimi w piłkę. Jest mi bardzo trudno wykonywać niektóre zadania i czynności na równi z rówieśnikami. Cały czas wymagam specjalistycznej rehabilitacji, która jest bardzo kosztowna. Muszę jeździć na konsultację z lekarzami, na turnusy rehabilitacyjne. Moi rodzice dokładają wszelkich starań abym mógł się rehabilitować, aby moja rączka była sprawna. Jednak nie stać ich na to aby pokryć wszystkie koszty związane z wyjazdami i rehabilitacją. Moja mama przestała pracować zawodowo dlatego, że cały czas jest ze mną. Wozi mnie na rehabilitację, jeździ ze mną na turnusy rehabilitacyjne i wszystkie wizyty do lekarzy specjalistów oraz ćwiczy ze mną w domu. Oprócz tego mam wadę serca i jestem pod stałą kontrolą kardiologa. Mam też problemy z moim brzuszkiem, cały czas mam robione badania aby dowiedzieć się dlaczego mnie boli. Mam też alergię na wiele produktów.

Z góry dziękuję za każdą wpłaconą złotówkę i dobre serce,

Pozdrawiam Tomek z rodzicami