Olszewska Julia urodziła się 18 stycznia 2009 roku w szpitalu w Morągu.
Dziecko od samego początku miało problem z wydostaniem się na świat. Akcja porodowa przeciągała się na tyle, że zdecydowano „wypchnąć” Julkę. Aby nie doszło do niedotlenienia mózgu.
Ta decyzja spowodowała więcej szkód i nieszczęść, niż przypuszczano. Podczas manewru „wyciskania”, doszło do porażenia splotu ramiennego prawej rączki.
Julka otrzymała 10 punktów w skali Apgar, jednak przez kilka dni po porodzie były widoczne wybroczyny na jej twarzy. Codziennie cała rodzina wpatrywała się w rączkę, aby zobaczyć chociaż najmniejszy jej ruch. Pierwsze ruchy zostały zauważone dopiero w 6 miesiącu życia.
Julka urodziła się z wagą 3650 g i mierzyła 57 cm. Do chwili obecnej jej rozwój przebiega prawidłowo, jej rączka w żadnym stopniu nie przeszkadza w rozwoju dziecka.
Julka jest rehabilitowana od 2 tygodnia życia do dnia dzisiejszego, stan jej ręki powoli ulega poprawie, jednak rehabilitacja dziecka potrwa zapewne przez całe jej życie. Do dnia dzisiejszego Julka nie rusza nadgarstkiem, brak jest pewności w funkcji rączki. Nie może całkowicie wyprostować ręki w łokciu. Julka wolniutko uczy się akceptować chorą rączkę, radzi sobie bardzo dobrze, my rodzice pomagamy jej z całych sił i zawsze będziemy ją wspierać, jednak to ona sama musi nauczyć się akceptacji swojej rączki. Jej dotychczasowe życie to ciągła rehabilitacja, częste wyjazdy do lekarzy i ciągły niepokój o to, co przyniesie nowy dzień.
Julka była na konsultacjach organizowanych przez naszą fundację u profesora Gilberta i u doktora Bahma. W obu przypadkach diagnoza była taka sama – Julka musi być operowana między 4 a 5 rokiem życia. Operacja jest konieczna, aby Julka mogła chociaż częściowo odzyskać funkcję ręki. Dlatego fundacja zwraca się o pomoc do wszystkich ludzi o wielkim sercu, którzy mogą polepszyć los małej Julii. Bardzo prosimy o wsparcie, ponieważ operacja ta jest bardzo kosztowna i znacznie przekraczająca możliwości finansowe rodziców.
Najnowsze informacje dotyczące aktualnego stanu zdrowia Julii są następujące:
Julka została zakwalifikowana do operacji w wieku 5 lat, jednak lekarze prowadzący jej leczenie stwierdzili, że należy wstrzymać się z tą decyzją do 6 roku życia.
Operacja, której ma być poddana Julia nie zlikwiduje jej niepełnosprawności jedynie w małym stopniu polepszy stan ręki.
Na chwile obecną Julia nie ma żadnych rokowań na całkowite wyzdrowienie, jednak poprzez codzienną i bardzo intensywną rehabilitację można usprawniać jej rączkę. Dlatego my rodzice po wielu konsultacjach z lekarzami i rehabilitantami podjęliśmy proces jeszcze bardziej intensywnej rehabilitacji, która jest bardzo kosztowna.Proces usprawniania Julii rączki potrwa zapewne całe jej życie. Dlatego zwracamy się do wszystkich ludzi o wielkim sercu o pomoc, bez której nie będziemy mogli kontynuować leczenia naszej córki. Od 5 lat walczymy nie tylko z chorobą naszej córki, ale i z pozyskiwaniem środków na jej leczenie. Przez ten czas spotkaliśmy wielu cudownych ludzi, którzy wsparli nas rodziców wieloma ciepłymi słowami, ale co najważniejsze wsparli naszą córkę finansowo i za to wszystkim bardzo serdecznie DZIĘKUJEMY… Bez waszej pomocy nasza córka nie miała by szansy na leczenie.