Beata całe życie ciężko pracowała, samotnie wychowywała dwóję dziś już dorosłych dzieci ale zawsze ze wszystkim dzielnie sobie radziła. Teraz jednak bardzo potrzebuje naszej pomocy. W 2022 roku wykryto u niej nowotwór lewej piersi. Dziś bardzo potrzebuje pieniędzy na rehabilitację, konsultacje i dalsze zabiegi. Nie wszystko jest refundowane w ramach NFZ, a nowotwór to trudny przeciwnik i nie można mu nigdy odpuścić! Prosimy o pomoc i wsparcie dla Beaty!
Nazywam się Pawłowska Beata. Pochodzę z Radomia i mam 49 lat. Jestem mamą dwójki dorosłych dzieci Ani i Damiana. Większość życia sama zajmowałam się wychowaniem dzieci przy tym ciężko pracowałam w handlu by jakoś wiązać koniec z końcem.
W 2022 roku zdiagnozowano u mnie nowotwór lewej piersi. Po konsultacji onkologicznej rozpoczęłam chemioterapię : 4 dawki czerwonej i 12 słabszej. Chemioterapia trwała około 5 miesięcy w Warszawie. Po miesięcznej przerwie nastąpiła operacja radykalna( usunięcie lewej piersi i 12 węzłów chłonnych). Kolejnym etapem leczenia była radioterapia, która odbyła się również w Warszawie.
Usunięcie piersi wraz z węzłami chłonnymi spowodowało w pewnym stopniu niedowład lewej strony ciała i ręki, przez co muszę dużo czasu i pieniędzy poświęcić na rehabilitację i zabiegi.
Do kwietnia 2023 roku, dokładnie do 10.04 byłam na zasiłku chorobowym i jako takie środki na życie miałam. Obecnie od dwóch miesięcy czeka na decyzję ZUS-u w sprawie zasiłku rehabilitacyjnego. Poinformowano mnie w ZUS, że z powodu braku orzeczników lekarskich wydanie orzeczenia może się przedłużyć nie podając mi żadnego konkretnego terminu.
W związku z tym w chwili obecnej pozostałam bez środków do życia i w miarę możliwości pomaga mi rodzina na tyle ile mogą.
Stawałam też na komisję w sprawie orzeczenia o niepełnosprawności w Radomiu w MOPS i dostałam grupę umiarkowaną. Złożyłam odwołanie od tej decyzji o zmianę grupy umiarkowanej na znaczną i czekam na odpowiedź z Warszawy. Sytuacja obecna w której się znajduję uniemożliwia mi dalsze leczenie tj. rehabilitację i zabiegi, gdyż pochłania dużo pieniędzy. W związku z tym chciałabym prosić ludzi dobrej woli, jeśli jest to możliwe o wsparcie mnie finansowo oczywiście w miarę swoich możliwości.
Z góry dziękuję za okazaną pomoc.
Beata