Szymon urodził się i iławskim szpitalu z wagą 4480 gram i porażeniem splotu ramiennego lewego. Kiedy miał 3,5 miesiąca przeszedł operację w szpitalu we Wrocławiu mającą na celu przywrócenie mu sprawności w lewej ręce.

Szymon ma krótszą rączkę i cały czas utrzymuje się przykurcz w łokciu.

Nie ma też odwiedzenia, cały czas ręka pozostaje w pozycji przywiedzenia. Szymek może podnieść rękę tylko do nosa i to z ogromnym wysiłkiem.

Szymek jest rehabilitowany od 2 tygodnia życia do dnia dzisiejszego.

Cały czas jeździmy z synem na turnusy rehabilitacyjne. Przeważnie do oddalonego od nas o 70 kilometrów szpitala rehabilitacyjnego w Ameryce koło Olsztynka.  Wiąże się z ogromnymi wydatkami. Koszty dojazdu jak i na pobytu opiekuna to nie małe pieniądze, które przekraczają nasze  skromne możliwości.

Szymon obecnie ma 6 lat i jest bardzo wesołym i pogodnym dzieckiem, radzi sobie jak tylko potrafi ale potrzebuje jeszcze naszej pomocy w wykonywaniu pewnych czynności. Rehabilitowany jest również u nas w mieście, na miejscu. Tu również ma przeprowadzane serie zabiegów fizjoterapeutycznych.

Prosimy więc o pomoc i wsparcie naszego syna w walce o zdrowie. Będziemy wdzięczni za każdą złotówkę.

Rodzice Szymonka:

Marzena i Mariusz Przybojewscy