Marcin Rapcewicz jest podopiecznym Fundacji Otwarte Ramiona.
W dniu 25-04-2016 Marcin skończył 8 lat. Wyrósł z niego bardzo mądry, cierpliwy i wrażliwy chłopiec. Marcin od urodzenia cierpi na okołoporodowe uszkodzenie splotu ramiennego. Pomimo swojej choroby ma wiele zainteresowań i pasji. Największą pasją jest piłka nożna. W przyszłości chciałby zostać znanym i docenianym piłkarzem. Marzeniem Marcina jest spotkanie z jego największymi idolami – z Robertem Lewandowskim, Michałem Pazdanem czy z Cristiano Ronaldo.
Marcin lubi też jazda na rowerze i pływanie. Taka ilość zajęć fizycznych bardzo wpływa na jego rozwój.
Marcinek jest w trzeciej klasie szkoły podstawowej i jest bardzo dobrym uczniem. Pomimo niedowładu ręki całkiem dobrze mu wychodzi pisanie. Uwielbia przystępować do konkursów szkolnych, najbardziej do plastycznych.
Marcin potrzebuje długotrwałej i intensywnej rehabilitacji. Od urodzenia walczymy by zlikwidować przykurcz w stanie łokciowym, by ręka rosła razem z nim gdyż jest krótsza o pół dłoni. Prócz skurczu Marcin ma problemy z podniesieniem reki np, za głowę, przy rzucaniu piłką, podrapaniu się, czy też umyciu głowy (wymaga pomocy innej osoby).
Niestety raczka staje się zbyt często obolała co sprawia, że Marcin wycofuje się i zaczyna płakać i zniechęca się do ćwiczeń. staramy się motywować Marcina by się nie poddawał. Tłumaczymy, że rehabilitacja i ćwiczenia powodują, że Marcinek staje się silniejszy.
Marcin pomimo swojego młodego wieku jest bardzo dojrzały. Rozumie bardzo wiele rzeczy m. in dlaczego tak a nie inaczej się stało, dlaczego to on musi ćwiczyć a nie inni, zwłaszcza, że ma w domu zdrową siostrzyczkę, której nic nie dolega.
Dlatego z całego serca wraz z rodzicami Marcin liczy i prosi o Waszą pomoc.
Przed Marcinem bardzo kosztowna operacja, której koszty przekraczają nasze możliwości finansowe (16.000 euro + koszta podroży i pobyt). W związku z tym prosimy o pomoc i wsparcie.
Rodzice Joanna i Piotr
telefon 790346184