Witajcie, dziękuję, że odwiedziliście moja stronę. Mam na imię Halinka i mam zaledwie 4 lata. Urodziłam się 22 listopada 2016 roku. Niestety podczas porodu doznałam poważnego urazu, który już na samym początku bardzo wpłynął na całe moje życie. Doznałam uszkodzenia lewego splotu ramiennego typu Erba.


Rodzice natychmiast podjęli wszelkie starania, abym jak najszybciej odzyskała sprawność w rącze i mogła rozwijać się tak jak inni moi, zdrowi rówieśnicy. Dlatego, zaledwie w wieku 8 miesięcy, przeszłam operację usunięcia nerwiaka pnia górnego i rekonstrukcję splotu ramiennego przy użyciu przeszczepów z nerwu łydkowego.

Była to bardzo bolesna i ciężka operacja. A po niej, przez blisko 20 dni „chodziłam” w gipsie. Po operacji ręka była bezwładna. Ale, zgodnie z zaleceniami lekarzy, rodzice szybko zapisali mnie na rehabilitację. Dzięki niej, stopniowo moja rączka odzyskiwała sprawność.

Dzięki operacji znacznie poprawił się zakres ruchów mojej rączki, ale nadal mam ograniczenia ruchowe i sprawnościowe. Zarówno z mamą jak i fizjoterapeutą ciężko ćwiczę, żeby nie doszło do zaniku mięśni i przykurczów. Z mamą ćwiczę codziennie w domu a na rehabilitację jeżdżę dwa razy w tygodniu.

Przede mną jeszcze wiele, wiele pracy i ćwiczeń, a dojazdy oraz zajęcia rehabilitacji są niezwykle kosztowne. Dlatego bardzo proszę o pomoc i wsparcie! Każda złotówka przekazana na moje leczenie, to dla mnie szansa na lepsze życie.

Dlatego bardzo proszę o przekazywanie nawet najmniejszej darowizny na moje konto oraz o przekazywanie mi 1%

Dziękuję za całego serduszka! Halinka z rodzicami.